Finał Szlachetnej Paczki 2023
Drodzy Paczkowicze:)
przesyłam Wam relacje z przekazania paczek rodzinom. Jest i mały prezent wykonany przez jedna z rodzin.
Dziękuje całym społecznościom szkolnym: Zespół Szkolno – Przedszkolny im. Władysława Broniewskiego w Przybradzu , Zespół Szkolno – Przedszkolny im. Michała Szczygła w Gierałtowicach oraz Szkoła Podstawowa im. ks. Leona Bemke w Kleczy Dolnej
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje że jesteście Wesołych świąt!
K. Jarosz i M. Okular
Drogi Darczyńco, Droga Darczyńczyni!
Weekend Cudów, czyli weekend przekazania prezentów Rodzinie za nami.
Dzięki Tobie mogliśmy kolejny raz odwiedzić i wesprzeć tysiące najbardziej potrzebujących.
Pomagając Rodzinom, niosąc razem mądrą pomoc, zmieniamy nie tylko ich życie, ale też często również nasz świat.
Pozwalamy sobie na zatrzymanie, popatrzenie na innych z nadzieją i większą empatią. Bo przecież zmieniając wiele małych światów, zmieniamy nasz wspólny świat!
Dziękujemy, że jesteś i że pomagasz zmieniać świat na dobre.
Rodzina 1
Relacja ze spotkania z Rodziną przy wręczeniu paczki( imiona zostały zmienione).
Pani Maria początkowo nie wiedziała czego się spodziewać, gdy dotarliśmy już do niej z paczkami. Przywitała nas z delikatnym uśmiechem wraz z panią Mileną oraz Franciszkiem. Do pomocy w noszeniu paczek wyszli do nas Kamil z panem Damianem i powiedzieli nam, że możemy wejść do środka i przywitać się z panem Michałem i panem Mikołajem, a oni pomogą wolontariuszom wnosić wszystko. Gdy paczki w pewnym momencie zaczęły zapełniać pokój w domu pani Mari i pana Tadeusza, widać było malujące się zaskoczenie na twarzy kobiety. Pani Maria wraz z panią Mileną śmiały się, że nigdy nie widziały tylu paczek i nie mogły uwierzyć, że to wszystko dla nich i bliźniaków. Mikołaj siedział na kanapie i cały czas nas obserwował, co się dzieje w jego domu. Po wniesieniu wszystkich paczek rozpoczęliśmy ich rozpakowywanie, w którym pomagali nam Kamil, pani Milena oraz pani Maria, a wszystko obserwował pan Mikołaj oraz pan Damian z Franciszkiem na rękach. Niestety, gdy przyjechaliśmy, pan Michał akurat spał, ale nie chcieliśmy go budzić, ponieważ pani Maria przekazała nam, że panowie od rana są bardzo zdenerwowani i nie ma pojęcia, czego to jest objawem. Kobiety żartowały, że te paczki są tak pięknie opakowane, że żal ich otwierać, ale pani Milena wpadła na pomysł, aby piękne napisy z paczek wycinać i zostawią je sobie na pamiątkę, aby wracać do tego momentu. Pani Maria ogromnie ucieszyła się z ubrań dla bliźniaków, powiedziała, że te ubrania bardzo się jej przydadzą i nie wie jak za nie dziękować. Pani Milena z Kamilem byli w szoku, że pan Michał z panem Mikołajem dostali tyle cudownych zabawek i książeczek. Rodzina była również bardzo wdzięczna za otrzymaną żywność, wszystkie środki czystości, kosmetyki i artykuły pielęgnacyjne dla bliźniaków oraz Frania. Pani Maria, gdy otworzyła jeden karton i zobaczyła mleko dla Franciszka, od razu poinformowała córkę, że będzie miała zapas na pewien czas . Podczas rozpakowywania kartonów udało nam się natrafić na karton ze szczególnymi upominkami dla całej rodziny. Najpierw wręczyliśmy prezent Kamilowi, ponieważ był najbardziej zaangażowany w przynoszenie paczek do domu oraz ich rozpakowywanie. Śmialiśmy się do niego, że zrobiliśmy mu trochę bałaganu przez otwieranie paczek. Na to on się zaśmiał i powiedział nam, że „szkoda, że nie poinformowaliśmy go wcześniej, że tego będzie, aż tyle to by nie sprzątał swojego pokoju, bo znowu będzie musiał to robić
„. Poprosiliśmy go o otwarcie swojego prezentu, jego buzia się uśmiechnęła, gdy zobaczył voucher do sklepu obuwniczego i od razu powiedział do mamy, że „w końcu wybiorę sobie piękne buty”. Następnie wręczyliśmy prezent Franciszkowi, który cały czas razem ze swoim tatą bacznie nam się przyglądał
W kartonie znalazły się też prezenty dla panów Michała i Mikołaja. Prezent dla pana Michała otworzyła pani Milena, a dla pana Mikołaja Kamil, następnie wręczyli im je i pan Mikołaj zaczął pokazywać nam wszystkim, jakie piękne prezenty dostał. Na twarzy pani Marii ciągle było widać wzruszenie, a jej córka powtarzała nam, że są bardzo wzruszeni z pomocy, którą otrzymali i nie wiedzą, jak mogą się nam odwdzięczyć, za tak piękne prezenty dla nich wszystkich. Pani Maria zapytana przez nas, jak wrażenia z otrzymanych paczek i z czego najbardziej się cieszy, nie potrafiła ukryć emocji — schowała twarz w dłoniach i popłakała się ze wzruszenia. Ciężko jej było wydusić z siebie jakiekolwiek słowo. Gdy już doszła do siebie, to uściskała nas mocno i kazała przekazać Wam Darczyńcom najszersze podziękowania. Dodała również, że wierzy, że dobro wraca i ma nadzieję, że kiedyś wróci do tych wszystkich ludzi, którzy przygotowali dla niej Szlachetną Paczkę. Nie spodziewali się, że ktoś okaże im tyle dobroci, empatii i serca. Kiedy żegnaliśmy się z rodziną, wszyscy byli bardzo szczęśliwi i wzruszeni, ale jednocześnie bardzo zmotywowani i pełni nadziei, że teraz na pewno będzie lepiej i kiedyś w przyszłości to oni komuś pomogą, tak jak Wy pomogliście im.
Słowo od Rodziny
Rodzina przygotowała dla Państwa piękne podziękowania z podpisami całej Rodzin i odciskami palców bliźniaków i stópki najmłodszego domownika. Podziękowania zostały na razie przesłane w postaci zdjęcia.
Słowo od Wolontariusza
Jestem bardzo szczęśliwa, że to właśnie Państwo wybrali moją Rodzinę i przygotowali tak wspaniałe paczki. Znalazło się w nich wszystko, o co Rodzina prosiła, a nawet wiele więcej.
Emocje, które przeżywamy, podczas Weekendu Cudów są niepowtarzalne i dają nam niesamowicie dużo pozytywnej energii. Widząc ile szczęścia i radości czynimy naszym działaniem, sprawia, że wierzymy w sens takiej pomocy i z tym większym zaangażowaniem niesiemy ją wszystkim, którzy jej potrzebują.
Jest to niesamowite doświadczenie i zachęcam też Wszystkich do spróbowania swoich sił w tego rodzaju wolontariacie.
Na koniec chciałam życzyć spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia, pełnych rodzinnego ciepła i blasku, a w Nowym Roku samych sukcesów i pozytywnych doświadczeń. Mam nadzieję, że dobro, które wspólnie uczyniliśmy, wróci do Was ze zdwojoną siłą.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie
Rodzina Nr 2
Pani Janina wypatrywała nas przez okno. Kiedy podjechaliśmy, otworzyła nam drzwi i usiadła w kącie swojej kuchni, patrząc jak pomieszczenie zapełnia się kolejnymi paczkami. Pomogliśmy pani Janinie otwierać paczki. Z każdą kolejną paczką, na twarzy kobiety pojawiał się coraz bardziej wyraźny uśmiech. Kiedy zobaczyła nowy stół, zapytała czy jak będzie złożony to ją odwiedzimy, bo upiecze ciasto i zjemy przy stole. Na widok nowej szafy, poprosiła nieśmiało męską część wolontariuszy o skręcenie nowej i przestawienie starej aby nowa stała na swoim miejscu. „Buty są idealne, nawet ciepła skarpeta się zmieści” – powiedziała pani Janina, po przymierzeniu botków. Na koniec zostawiliśmy szczególny upominek, którym był wymarzony torebko-plecak. Po wyregulowaniu szelek, pani Janina go założyła i nie zdjęła, aż do końca naszej wizyty. Przy wyjściu dostaliśmy kwiaty wykonane przez panią Janinę i usłyszeliśmy : „Dziękuję tym wszystkim co mi to kupili. „
Słowo od Wolontariusza
Dziękuje, że kolejny rok jesteście z nami. Współpraca z tak zorganizowanym Darczyńcą to czysta przyjemność. Ze swojej strony, chcę życzyć Państwu, całej społeczności szkolnej i każdemu, kto dołożył cegiełkę do paczki, by chęć pomocy innym była w Was już zawsze.
Życzę zdrowych, spokojnych świąt pełnych ciepła i miłości.
Oczywiście mam nadzieje, że spotkamy się na kolejnych weekendach cudów.
Rodzina 3
Kiedy podjechaliśmy pod dom pana Ludwika, przywitała nas jego opiekunka, która na ten dzień specjalnie przyszła do pana, żeby pomóc mu z porządkowaniem i układaniem otrzymanych rzeczy. Kiedy opiekunka usłyszała ile paczek otrzymał pan Ludwik, była w szoku. Pan Ludwik ze względu na wózek, czekał na nas w swoim skromnym domku. Kiedy wnosiliśmy kolejne paczki, nie mógł się nadziwić, że otrzymał ich aż tyle. Na twarzy mężczyzny, widać było szczęście i poruszenie otrzymaną pomocą. Nie mógł on nadziwić się pięknymi rysunkami namalowanymi na paczkach, a także z wielkim zainteresowaniem czytał napisane na paczce teksty kolęd. Kiedy udało nam się wnieść wszystkie paczki, okazało się że zajęły one prawie cały pokoik pana Ludwika. Podczas odpakowywania paczek pokazywaliśmy panu Ludwikowi ich zawartość. Mężczyzna był tak poruszony dobrocią, jaką okazali mu inni ludzie, że trudno mu było znaleźć jakiekolwiek słowa. Najbardziej ucieszył się z mikrofalówki, która znacznie ułatwi mu codziennie funkcjonowanie i pomoże w przygotowaniu posiłków oraz elektronicznej maszynki do golenia, którą zapowiedział że użyje już tego samego dnia. Panu Ludwikowi również bardzo spodobał się czajnik oraz aniołki, które były przygotowane specjalnie dla niego. Opiekunka była zaskoczona otrzymanym prezentem, nie spodziewała się, że również dostanie jakiś podarunek. Jak sama powiedziała, dzbanuszek wraz z zestawem herbat był strzałem w dziesiątkę. Pan Ludwik po rozpakowaniu paczek miał łzy w oczach, na jego twarzy pojawiło się wzruszenie, nie mógł nadziwić się bezinteresowną pomocą, którą otrzymał.
Słowo od Rodziny
Pan Ludwik prosił przekazać swojemu darczyńcy słowa podziękowania za pomoc, którą otrzymał, jest on bardzo wdzięczny za każdą rzecz, którą otrzymał i wierzy, że dobroć, która została mu okazana przeniesie owoce w przyszłości. Pan Ludwik przekazuje również najserdeczniejsze życzenia na zbliżające się Święta Bożego Narodzenia i życzy Państwu Szczęśliwego Nowego Roku 2024.
Słowo od Wolontariusza
Ze swojej strony chciałabym Państwu bardzo podziękować za przygotowanie paczek. Sama nie spodziewałam się, że będzie ich aż tyle. Widać było włożone w nie całe serce, o czym świadczyły przepiękne dekoracje na paczkach, które od razu przyciągnęły mój wzrok oraz spełnienie wszystkich potrzeb, które były opisane. Również w paczce znalazł się prezent dla opiekunki pana Ludwika, co było naprawdę pięknym gestem. Współpraca z takim darczyńcą była dla mnie czystą przyjemnością.
Na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia chciałabym Państwu życzyć dużo zdrowia, miłości, ciepła rodzinnego oraz szczęścia. Mam nadzieję, że nadchodzący rok 2024 przyniesie Państwu dużo radości oraz pomyślności.
zdjęcia i relacja: Katarzyna Jarosz









